Firmy muszą już dziś przyjąć strategię ograniczania do minimum emisji, wynikłych z ich działalności gospodarczej i przyjętego modelu biznesowego. Na dłuższą metę nie mówimy już o cięciach rzędu 10 czy 20%, ale blisko 100% redukcji emisji gazów cieplarnianych.
W niektórych sektorach proces ten będzie prostszy niż w innych. Ze względu na poziom postępu technologicznego i malejące koszty wdrażania, łatwiej będzie o dekarbonizację sytemu energetycznego, niż np. rolnictwa. Wyzwaniem pozostaną szczególnie energochłonne, zależne od paliw kopalnych sektory, np. produkcja stali. Firmy z tych branż juz dziś muszą inwestować w badania i rozwijać nowe technologie, np. wodorowe, które będą mogły zastąpić paliwa kopalne.
Dla wielu przedsiębiorstw i branż neutralność klimatyczna oznaczać będzie przemyślenie modelu biznesowego i np. odejście od zachęcania do indywidualnego posiadania produktu w stronę promowania wzorców współdzielenia (np. systemy carsharingowe) czy wydłużanie życia produktu poprzez ułatwianie jego naprawiania i późniejsze odzyskiwanie z rynku (np. telefony komórkowe).